W przeciągu jednej nocy...niesamowite...
Podziw i szacunek.

Rozumiem...:), określenie miejsca, lokalna nazwa..., oczywiście :)))

Fajnie Paweł, że Ci się chce " iść na spacer i sprawdzić ile to to ma "...:)

Gabrysia by nie poszła...;)))
Gabrysiuuuu...
Kiedy w góry idziemy...? :)
...ja choćby jutro, tak je kocham.

Zbieram trochę map...Szukałam jej na mapie Beskidy i Gorce "Szlaki Jana Pawła II" :) Nie pisze który rok wydania, ale będzie z tego wieku :)
Trochę dziwne pytanie zadałam...Przecież wiadomo, że każda góra ma 'swoje m n.p.m.'... :)

O tak :)

Gabrysiu proszę polub zimę :))) Ona jest zawsze taka niechciana, odrzucana, wręcz znienawidzona, musi jej być bardzo przykro, że mało kto ją lubi :-(

:)))nooo... hmm...yyy...

....?!?...

No nie wiem...:) skoro Curuś góralka się tak wybiła to kto wie...? Może gdzieś tam drzemie młody sidziński kobiecy talent w Małej :)
Chciałam rzec rzecz jasna...:)
Oskary dla...Sidziny !!!!!!!! - za zdjęcia, które są niezwykle przyjemne dla oka, za pomysł na ta stronę.

:D
Hmm...Plebańska Góra...660 m...G.Kiełek 960 m , G. Ludwiki...G.Niedźwiedzia...ale za chiny nie mogę znaleźć Młodej G. :)

....szukam...

..wciąż szukaaam...

Zasnęłam.

Ano łączy...Choć ten cywilizowany maszt to nawet tak się stara połączyć ze świerkami choć trochę kolorem...:)
Czy ta Młoda Góra ma swoje m n.p.m. jak każdy szczyt ? :)

To jest bajka....! Piękne zdjęcie...ściana nr.2 :)
Wiem, że ciężka dla niektórych tegoroczna zima..., ale po prostu kocham takie widoki :)
Mam nadzieję, że Sidzina i Sidziniacy mają się dobrze...:)
Pozdrawiam !

O właśnie :)