Komentarze

...coś mi sie urwało...
albo sie nie zmieściło...chciałam Wam jeszcze życzyc...:D
...:) tylko dobrych nowin, wielu marzeń i ich spełnienia
...:) szczerych przyjaciół i mnóstwa przygód
Tereska :D*
HEJ ! Śpiywojcies i grojcies mu...:D
I...co by tu jeszcze...
...lubię wino, sok, koka-kole i mleko, więc też wznoszę toast z Wami - czymkolwiek ;D
...:) jeśli chodzi o politykę, dość mam czasem tych potyczek, więc obejrzę sobie relacje na wesoło i z kulturą w "Szkle Kontaktowym" (TVN24) ; ostatecznie zapytam ojca co tam nowego - ale jak mam wybrać wolę świeże powietrze od tv
...:) kolędować lubie i w ogóle śpiewać !!
...:) i nikt tu nie przegina, a już na pewno nie Jasiek - wesoły człowiek
A teraz zajrzę czy sama ze sobą gadam czy ktos tu jeszcze jest...Wiesz Gabrysiu chyba dlatego Jasiek tak w częściach pisze...
A właściwie to już za dużo "gadam" więc papa...

Życzę wszystkiego co najpiękniejsze w Nowym Roku :)...
...:) by była w nas szczera radość i uśmiech i śmiech do łez, nawet przy wznoszeniu toastu sokiem porzeczkowym, czyli pocucie humoru - wtedy na pewno będziemy zdrowi
...:) a więc tym samym życzę zdrowia
...:) i szczęścia - bynajmniej nie pecha
...:) spokoju i pokoju, by nie szukać dziury w całym gdy jest wesoło, by nie psuć miłej atmosfery, więcej luzu, optymizmu, nie tak poważnie...każdy powinien mieć w sobie coś z dziecka :P
...:)byśmy cieszyli się życiem, każdym chwilą, byśmy korzystali z jego dobrodziejstw, nie czepiali się drobnostek i po prostu lubili się wzajemnie :D :D :D - nie tylko w Święta Bożego Narodzenia
...:) mniej zazdrości - więcej czułości
...:) mniej złości - więcej...sportu ( bo niweluje w dużej mierze agresję )
...:) dzieci - to zawsze błogosławieństwo :D i wielkie szczęście
...:) piękna, poezji, muzyki, śpiewu, śmiechu, śmiechu i jeszcze raz śmiechu :D
...:) a tym samym masażu serca, duszy i ciała
...:) tylk

Cześć pod dębem:)
Jasiek..Mam pytanie...
Dlaczego piszesz 4 komentarze zamiast dac to wszystko w jeden? Tym bardziej, że Twoje wpisy to jedna całość podzielona na części?

Dzisiok ide som bes Turónia i tys do swoji.
Noj ciekawy jezek cy mi sie udo to kolyn
dowaniy. Dobranoc.

Jak to usłysoł Józek,złapoł snurek łot
mordy Turónia i pociongnoł tak ze sie mor
da łzwarła.A była potświetlono na cyrwóno
Jak óna to łobocyła,jak sie zacyna dżyć,
a my sypko po cichutku w ty pyndy na notóń.Potym była iny cisa.Cymu i Józek sie niy łotzywoł,do dzisiok niy wiym.

Ón wiedzioł jak sie do ni dostać,było ciy
mno jak u mużyna a óna spała łosobno.
Weślimy pocichutku i jo rók Turónia włozy
łek pot pieżyne i zaconek jo smyrać po
nodze.A óna cap rynkom za tyn rók i godo,
Stasiu ale mos duzego,a jo ji sepnoł ze jo Jasiek,a óna,skoda zek niy wiedziała.

A wiera,wcora pszyset do mnie Józek i sie
mie pyto,pódymy po kolyndzie s Turóniem?
nody mozemy,ale ka?godom.A ón łotrazu ale
ty bedzies niós Turónia,no bedzie,godom.
Pudymy do moji,no tok łotrazu zrozumioł
cymu mi doł Turónia.Ano, zebyk mioł zajynte rynce.

Witoj Wiktor,jako Ci to pedzieć,wiys dej
se na lus,bo bedzies mioł ze mnom utropiy
nie.Pszecie widzis jaki jo jes,kazdego
kce sponiywiyrać,porombać a potym jesce
dopilić tak zeby w kości wesło.Iny jo to
robie śmiychym,cha,cha,cha.A Ty? E,e,e có
Ci bede godoł,ide lepi pokolyndować.

Wznoszenie toastów sokiem przynosi pecha.
Nie wiem co to jest kwaśnica, zdaje się że zupa...tym bardziej do toastów się nie nadaje.

Ej...
Tu nie salony:) A czy ELYTA?
Sami pokazujecie jaka:)
No to lepiej wznieśmy pod dębem toast... Za Nowy Rok... Żeby był dobry.
I każdy czym chce.....colą, kwaśnicą czy porzeczkowym. Ja winem:) Żeby nam się dobrze oglądało...bo jest co... :):):)

Widzę że znów coś cię ugryzło.
Nie piję do ciebie tylko do szopki i ni miałem na myśli niczego złego.

Komentarz był uzupełnieniem twojego scenariusza.

Kiedyś określenie "salonowiec" może uchodziło lecz teraz za sprawą naszych ELYT znaczenie tegż słowa zmieniło się o 180 stopni i obecnie ktoś kogo tak nazwiesz może się poczuć urażony.
Do tej pory puszczałem mimo uszu niektóre twoje uwagi..ale uważaj bo zaczynasz przeginać.

Jeśli chodzi o mnie to od Coli wolę sok porzeczkowy :)
Ale CocaCola podobno jest zdrowa na żołądek.

walnij se gornecek kwaśnicy,to CI sie pszypomni.Chybak sie zagalopowoł,niy,niy
kwaśnice ino moze koka-koli,bo takie
picie pije sie na salonak.
Zakłodom beretke i pozdrowiom syćkich.

Wiktor,có Ty tak pijes do mnie? Cyś jesce
niy wykrzyżwioł? Skoro tak,to có innego,
beret s gowy,czymom za antynke.No ale na
wselki wypodek to Ci łotpowiym.Pewnie kciołeś zeby moja gowiyć godała pot Twoje
salonowe dyktando? Wiktor,te casy sie jus
downo skóńcyły.A jak niy wiys to

Jo tys jus składołek zycenia syćkim,ale
jesce ros dołoncom sie do tyk piyknyk
podziynkowań i zycyń.

Piękna jest ta nasza Sidzina na zdjęciu i wrzeczywistości. Cięszę się, że dzięki
Pańskiej stronie i zamieszczanym tam sukcesywnie pięknym fotografiom możemy choś wirtualnie być razem w Sidzinie.
Dziękuję za pomysł i jego realizację.
Życzę Bożego Błogosławieństwa
w Nowym Roku 2010
SZCZĘŚĆ BOŻE !

Noworoczna szopka?
Scenariusz nieco chaotyczny...jak życie :)
A'propos szopki, należało się zastanowić zanim się wpuściło trzodę na salony.

To ja tutaj..Pod tym pięknym niebem...
Wszystkim podziwiającym sidzińskie fotki no i twórcom tej pięknej stronki..życzę udanego Sylwestra, a w Nowym Roku samych dobrych dni..i wielu pięknych widoków nie tylko ogladanych na monitorze.
Noworoczne buźki dla Was!

Szczęśliwego Nowego Roku
Powodzenia w życiu osobistym i zawodowym
Samych sukcesów! Dużo miłości i zdrowia!! Szampańskiej zabawy!!!!

Zapomniołek tys pedzieć ze pozdrowiom
tego co mi zafundowoł toto,ze trafiłek
tutok i moge s wami pogodać.
Ale na dzisiok dosyć,bo cza sie pomału
sykować na powitaniy tego Nowego Rocku.
COBY WOM SIE SYĆKIM DOBZE DZIOŁO.Hej.

Moze i mocie racyjo,pedziołek,bo tu tra
fiajo na to stróne sami jacyś podrabiani.
Cego sukajo? Ano niy wiys?godo Ujno,to jo
mom ci tómacyć.Uc sie chopce uc,to moze
cosik s ciebie wyrośnie.Tak mi pedziała
Ujno. Moze i mo racyjo,no ale cza casym
do kogosik łotwożyć gymbe.Niy?